www.lucariogame.fora.pl :: PBF pokemon
Forum www.lucariogame.fora.pl Strona Główna
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Gra Sneasel! - Nyula + Sneasel = kłopoty!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lucariogame.fora.pl Strona Główna -> Gry / MG Ichiro
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ichiro
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:39, 30 Kwi 2010
Sneasel napisał:
imię: Nyula
wiek: 15 lat
charakter: Złośliwa, nieprzyjemna - z jednym wyjątkiem - jej ukochany Sneasel ma specjalne prawa, jest jej jedynym i najlepszym przyjacielem
miasto początkowe: Veilstone
region: Sinnoh
zawód: Trener
historia: Sneasela spotkałam podczas zwykłej przechadzki po mieście. Dziki Sneasel terroryzował dzieci. Podobało mi się to - jestem zła z natury - podeszłam do Sneasela.
- Cześć. Podobasz mi się, jesteś bardzo silny i zadbany z wyglądu, a czuję, że jesteś jak ja zły do szpiku kości. Tworzylibyśmy świetny duet - powiedziałam spokojnie, bez emocji.
Sneasel mnie zaatakował, a ja odpierałam jego ataki, walczyliśmy wręcz. Robiłam idealne uniki - byłam bardzo wysportowana. Po chwili dał sobie spokój - nie mógł mnie w żaden sposób trafić. Wystawił łapę w moja stronę na znak zgody - uścisnęłam ją. Powiedział jednak, że jest jeden warunek - rozumiałam jego mowę - będę go traktować jako równego sobie. Zgodziłam się. Sneasel stanął obok mnie gotowy do wszelkiej walki, pogoniliśmy wszystkie dzieci. Potem wróciłam do domu. Mama po usłyszeniu naszej historii dała mi pokedex, 6 balli i 5000$. Życzyła nam szczęścia. Wyruszyliśmy od razu. Sneasel na tą wieść się do mnie przytulił - to było takie miłe... Przeżyjemy dużo przygód i uczynimy wiele złych rzeczy po drodze, tak między walkami o odznaki - przyrzekliśmy sobie i tego się trzymamy.
starter: Sneasel
cel gry: Zostać mistrzem oraz w międzyczasie zwiedzic drzewo początku no i robienie złych rzeczy wspólnie z moim pokemonem




Ty i twój towarzysz szliście równym krokiem przed siebie, niby nic ciekawego na waszej drodze
-Snee!- ziewnął znudzony pokemona, co racja to racja robiło się trochę nudno i wolno zaczęło się ściemniać. Po lesie w którym się znajdowaliście dało się słyszeć głośne śmiechy ( pewnie pokemony duchy). Nagle ktoś zaśmiał się przerażająco za waszymi plecami.....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sneasel
Administrator
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z veilston
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:44, 30 Kwi 2010
- Dlczego nic ciekawego się nie dzieje? - zadałam pytanie retoryczne. Szukamy czegoś ciekawego, odwracamy się z nadzieją na walkę. Patrzę na Sneasela - na jego pokerową twarz, na jego ostre pazury - wiem, że lepszego startera nie znajdę, nie ma szans, żebym zaprzyjaźniła się z jakimś słodziutkim Mudkipem czy Piplupem. Sneasel był moim odzwierciedleniem. Byłam pewna, że naprawdę możemy w życiu osiągnąć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ichiro
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:04, 30 Kwi 2010
Za wami stały, a dokładniej unosiły się takie pokemony




pokemony patrzyły na was z wyższością, ale na was to nie działało. Popatrzył na ciebie i zaczął atakować każdego po kolei, ale żaden atak nie zadziałał
-Snee!!-zaklnął pokemon i popatrzył pytająco na ciebie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sneasel
Administrator
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z veilston
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:38, 30 Kwi 2010
- Nie przejmuj się to tylko kilka duszków - dasz sobie radę, atakuj! Zostawiam ci wolną rękę.
Nie chciałam, żeby Sneasel czuł się stłamszony, więc niech atakuje czym chce - myślę. Sneasela nic nie przerażało. Mnie interesowało tylko zdobycie doświadczenia i przygotowanie Sneasela do prawdziwej walki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ichiro
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:48, 30 Kwi 2010
Sneasel się ...zdenerwował (nazwijmy to ładnie) i zaczęła atakować z całej siły
-Sneeea!!!-krzyknął wykańczając wszystkie trzy duskulle, gorzej z Dusknoirem, popatrzył tylko na mniejsze pokemony i rozpłynął się w powietrzu
-Snee- powiedział pokemon i zmierzył swoich rywali i podszedł do ciebie, popatrzył na ciebie przelotnym spojrzeniem i bez słowa ruszył dalej, najwyraźniej żaden z tych pokemonów nie przykuł jego uwagi


/// Sneasel 1,5lvl ( za każdego rywala 0,5)///


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sneasel
Administrator
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z veilston
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:46, 01 Maj 2010
Jak zwykle Sneasel robi zamęt... Poszkajmy czegoś ciekawego...
- Sneasel, z tego co wiem w tych rejonach możemy spotkać Zespół R. Jak nam się poszczęści to znajdziemy słynnych nieudaczników: Jessie, Jamesa i Meowtha. Dużo o nich słyszałam - rozprawimy się z nimi raz-dwa! - oświadczam.
Rozglądam się po naszym pięknym Veilstone w poszukiwaniu czegoś przykuwającego uwagę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ichiro
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:59, 01 Maj 2010
-Sne, Sne - powiedział pokemon i szedł przed siebie. Coś zabłyszczało ci w oczy. Twój towarzysz też zauważył to "coś" i podszedł wolno, już chciał złapać za ów błyszczący przedmiot, ale szybko odskoczył krzycząc wściekle
-Snee!!- krzyknął i wskazał na ten przedmiot. Był to ten kamień:
-Snee!!-krzyknął ponownie nieźle wkurzony


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sneasel
Administrator
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z veilston
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:05, 01 Maj 2010
- Sneasel, uspokój się! - miałam ochotę dodać: "uspokój się debilu", ale tego nie zrobiłam - kamień jak kamień, czemu się tak złościsz?
Wydawało mi się absurdalne - Sneasel wściekał się o kawałek głupiej skały! Może to jakiś rzadki przedmiot? Ale z drugiej strony... dlaczego by się złościł? Nie rozumiem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ichiro
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:15, 01 Maj 2010
-Snee-on już nie krzyczał on się na ciebie wydarł. Poszedł do ciebie i wyciągnąłz twojej torby pokedexa a następnie zeskanował nim kamień. Pokedex wybełkotał, że ten kamień to everstone , kamień powstrzymujący przemiane pokemona
-Snee- powiedział pokemona co pewnie znaczyło : " O to mi chodziło"
-Sne, Sneea - powiedział przeciągle, chciał żebyś zabrała ten kamień an wszelki wypadek kto wie może się kiedyś przyda


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sneasel
Administrator
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z veilston
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:25, 01 Maj 2010
Wyjęłam z pazurów Sneasela pokedex i podnoszę Everstone.
- Sneasel, wyluzuj - powiedziałam spokojnie - mam nadzieję, że nie masz na myśli tego, że to ty nie chcesz wyewoluować. Byłbyś naprawdę silnym Weavile'm.
Po wygłoszeniu "przemowy" wkładam kamień do plecaka i czekam co Sneasel odpowie na to co powiedziałam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ichiro
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:36, 01 Maj 2010
-Snee-powiedział oburzony
-sneee,sne ,snea- mówił do ciebie : " no chyba raczej że chce się zmienić, ale jeszcze nie teraz " zaśmiał sie i podsumował twoje słowa, ruszył przed siebie. Twój towarzysz zatrzymał się na chwilę czekając na ciebie. Przeciągnął swoje czarne ciało i ziewnął przeciągle, było ciemno i to już coraz bardziej, Sneasle mógłby iść dalej ale ty zaczynałaś się robić śpiąca i to bardzo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sneasel
Administrator
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z veilston
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:01, 02 Maj 2010
- No to w porządku - powiedziałam - może zrobimy jakąś przerwę? Jestem już zmęczona. I tak nic ciekawszego się nam dzisiaj nie przytrafi.
Co za dzień! Robi się coraz nudniej... żądam przerwy! Cholera, Sneasel zwolnij - myślałam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ichiro
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:28, 02 Maj 2010
-Sne- zgodził się pokemon, chwilę po jego zgodzie zaczęło padać, nieźle się rozpadało.
Sneasel usiadł pod drzewem znowu ziewnął i zasnął, opierając się plecami o pień wielkiej rośliny. Nad jego głową skrzeczał wesoło hoothoot, ale wyglądał troche inaczej niż wszystkie inne
-Hoo -zawołałą pokemon wesoło patrząc na ciebie wielkimi oczami


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sneasel
Administrator
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z veilston
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:47, 02 Maj 2010
Czy to... Shiny... Shiny Pokemon?! Szturchnęłam Sneasela ręką.
- Sneasel, Sneasel! Obudź się! Co powiesz na złapanie rzadkiego, lśniącego pokemona? Pomożesz mi? - powiedziałam do Sneasela i skanuję ptaka pokedexem.
Może jednak ten dzień nie będzie taki zły....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ichiro
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:04, 02 Maj 2010
Hoothoot

lvl.8
ataki: tackle, growl, foresight , hypnosis
płeć: chłopak

-Sne- twój towarzysz popatrzył krytycznie na Shiny pokemona, ale wstał i zaczął atakować , zaatakował scratch, gałąź na której siedział Hoothoot została brutalnie odcięta pokemon odleciał i wylądował niedaleko ciebie. Popatrzył na ciebie przyjacielsko , Sneasel nieźle wpieniony tym spoufalaniem się zaatakował ponownie i tym razem trafił

hoothoot: 75%
sneasel:100%


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sneasel
Administrator
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z veilston
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:17, 02 Maj 2010
- Sneasel, świetnie - teraz użyj Leer, aby obniżyć obronę i użyj Scratch! - rozkazałam. Przez myśl mi przeszło, że Sneasel jest zazdrosny. W pewnym sensie byłam z tego zadowolona - widać zależało mu na mnie. Zaraz jednak "wróciłam" na pole walki i patrzyłam na zmagania pokemonów. Nie maiałam wątpliwości kto ma przewagę.
- Dalej, Sneasel! Pokaż mu swoją moc! - krzyknęłam, gdy łasica atakowała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ichiro
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:25, 02 Maj 2010
-Sne - krzyknął wściekle pokemon, użył leer, obrona rywala obniżyła się. Hoothoot zaatakował tackle w między czasie, ale Sneasel kontratakował scratch dosyć mocno, biedny poke ptak wbił się w drzewo pod wpływem ciosu
-Snee!!-krzyknął jeszcze głośniej i bardzo wściekle. Usłyszałaś trzepot skrzydeł, pokemony które oglądały waszą walkę odleciały przerażone. Sneasel zaatakował ponownie


Sneasel:95%
Hoothoot:45%


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sneasel
Administrator
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z veilston
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:36, 02 Maj 2010
- Sneasel, pięknie! Twoje ataki są coraz lepsze. Teraz Taunt i Scratch - na mojej twarzy pojawił się nieopanowany uśmiech. Mój Sneasel rośnie w siłę! Na pewno to wygra. Ciekawe jaki jest ten Hoothoot, z charakteru. Odgłosy walki działały pobudzająco na moje zmysły - czułam się jakby "w ciele" Sneasela - jednym słowem świetnie się z nim zgrałam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ichiro
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:49, 02 Maj 2010
-Sne!- ryknął pokemon i zaatakował biednego Hoothoot
-Hoo!!-zawył biedny poke-ptak i uderzył o drzewo
-Sne- wzgardził nim twój towarzysz. O dziwo Shiny pokemon wstał, a oberwał bardzo mocno i oddał twojemu pokemonowi słabym tackle
-Sne?! -zdziwiła się łasica patrząc na ptaka ... niezła wytrzymałość i siła woli



Sneasle 90%
Hoothoot 1% (i sie trzyma)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sneasel
Administrator
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z veilston
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:05, 02 Maj 2010
- Ok. Brawo Sneasel. Uderz szybkim Scratch i łapiemy. Jestem z ciebie dumna. - mówię już naprawdę szczęśliwa. Chciałam wyklorzystac prędkość Sneasela do walki.
Jak to dobrze mieć Sneasela po swojej stronie - mój kochany przyjaciel!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sneasel dnia Nie 18:09, 02 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ichiro
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:15, 02 Maj 2010
Hoothot oberwał i zawył z bólu
-Sne - łasica zaplątała ręce na klatce piersiowej i patrzył z pogardą na pokemona którego przed chwilą powalił
-Snee!-krzyknął poddenerwowany "łap go i idziemy spac"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sneasel
Administrator
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z veilston
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:20, 02 Maj 2010
Rzuciłam pokeballem w rzadkiego, lśniącego pokemona.
- Brawo Sneasel, brawo. Świetnie się spisałeś - powiedziałam drapiąc łasicę za uchem - teraz należy nam się długi i spokojny sen. Wezmę tylko pokeball z Hoothootem i idziemy w kimanko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ichiro
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:33, 02 Maj 2010
Pokemon złapany (sorka ale nie lubie tekstów w stylu " DING" )
-Sne - kiedy zauważył, żę pokemon już jest twój podszedł do drzewa oparł się o pień i zasnął, chrapał głośno i to bardzo głośno ..pewnie był zmęczony ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sneasel
Administrator
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z veilston
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:38, 02 Maj 2010
Wzięłam pokeball i schowałam go do kieszeni. Potem pogładziłam śpiącego Sneasela po miękkim futerku. Potem sama zwinęłam się w kłębek i poszłam spać. Myślałam o walce, o mojej łasicy... Jest bardzo silny, ale ataki, które potrafi wykonać pozostawiają wiele do życzenia. Od jutra bierzemy się za naukę jakiegoś lodowego ataku - zamieci albo Lodowego Promienia...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ichiro
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:30, 02 Maj 2010
Obudziło cię jasne słońce i jakiś zabłąkany pokemon siedział na twoim kolanie i śpiewał wesoło, kiedy zauważył, że się obudziłaś odleciał nie przerywając śpiewu
-Sne - przywitał się pokemona, siedział na jednej z gałęzi i patrzył na ciebie z góry
-Sne?-zapytał :" Jak się spało" w jego lekko ochrypłym głosie dało się słyszeć troskę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sneasel
Administrator
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z veilston
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:48, 04 Maj 2010
- W porządku - uśmiechnęłam się - a tobie?
Jeszcze w pół-śnie zaczęłam grzebać w plecaku i wyjęłam coś do jedzenia dla siebie i Sneasela, podałam mu karmę dla pokemonów mrocznych i spytałam się co woli: Karmę dla pokemonów mrocznych czy mięso?.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ichiro
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:32, 07 Maj 2010
- Sne e Sne - powiedział pokemon : "Chce i to i to " po czym zaśmiał się ... Kiedy skończył się śmiać usłyszeliście jakieś krzyki
- Ała uważaj !
- Ciszej bo nas usłyszą !
- Nie na pewno nie !
- A wcale że tak bo ty się głośniej drzesz!
- Stul pysk ! - krzyczeli do siebie jacyś dwaj mężczyźni..byli całkiem niedaleko was...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sneasel
Administrator
Administrator



Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 882
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z veilston
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:19, 10 Maj 2010
Podaję mu kawałek mięsa i karmę dla pokemonów. Sama jem pierwsze cuś co mi wpadnie w rękę. Gdy się najadłam, mówię do przyjaciela, że idziemy zobaczyć co ci faceci chcą. Nie miałam ochoty - ale jak mus to mus.
- Sneasel, uważaj - niekoniecznie są przyjaźnie nastawieni...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ichiro
Mistrz Gry
Mistrz Gry



Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:19, 10 Maj 2010
-Nie bądź taki mądry kretynie
-Spadaj
-Idiota - krzyczeli do siebie mężczyźni.
Kiedy do nich podeszłaś zamurowało ich, jeden chował się za drugim
-Kur..!!Mówiłem kretynie stul pysk -ryknął wyższy brunet
-Wal się - zawołał łamliwym głosem niższy i mniejszy blondyn zasłaniając się rękawem drugiego .... Co za idioci.....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lucariogame.fora.pl Strona Główna -> Gry / MG Ichiro Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Template Boogie by Soso
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin