 |
Sneasel |
 |
Administrator

Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 882 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z veilston Płeć: Kobieta
|
 |
|
 |
|
 |
Wysłany: Nie 17:27, 02 Maj 2010
|
 |
Weavile machnął na was wszystkich - na Umbreon kręcącą głową z niedowierzaniem, na ciebie oraz na Cyndę - żebyście za nim poszli. Tam, dokąd was zaprowadził było takie "wejście z krzaków". Weavile zatrzymał się na chwilę i razem z Umbreon i Cyndą dyskutował o czymś zawzięcie. Po kilku minutach Cynda ci to wszystko wyjaśniła.
- Tam znajdują się jajka Weavile'a i Umbreon. Mamy przyrzec, że nic tym jajkom nic nie zrobimy. Potem możemy wejść, bo... jest pewien problem - powiedziała w swoim języku.
Umbreon już się uspokoiła, nabrała do ciebie zaufania, ale nie na 100%. W każdej chwili gotowa była zaatakować, jeżeli tkniesz jej jaka.
Post został pochwalony 0 razy |
 |
|
 |
Powrót do góry |
|
|
 |
 |
ichiro |
 |
Mistrz Gry

Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
 |
|
 |
|
 |
Wysłany: Nie 17:42, 02 Maj 2010
|
 |
-Yhym - powiedziałam i zaczęłam się zastanawiać nad tym co przed chwilą usłyszałam
-Dobrze niech będzie. Obiecuję że nie tkne waszych jajek - próbowałam zachować powagę, ale nie wytrzymałam i ryknęłam śmiechem
-Wybaczcie ...ja i moje skojarzenia - powiedziałam po chwili
-Obiecuję - powiedziałam poważnym tonem i uśmiechnęłam się do umbreon żeby jeszcze bardziej mi ufała
Post został pochwalony 0 razy |
 |
|
 |
Powrót do góry |
|
 |
Sneasel |
 |
Administrator

Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 882 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z veilston Płeć: Kobieta
|
 |
|
 |
|
 |
Wysłany: Nie 18:00, 02 Maj 2010
|
 |
Cynda przewróciła oczami - jej zdaniem śmiech nie był na miejscu. Weszliście do "pokoju" z bluszczu. Zobaczyliście ok. 25 jajek. Wyglądały tak:
oraz tak: Jedno jednak wyglądało inaczej. Właśnie to niebieskie wzbudzało niepokój - nie było ich, było podrzucone. Umbreon je przeniosła w pyszczku i położyła u twoich słów. Uśmiechnęła się.
- Umbrrrrr... - powiedziała
- To znaczy, że jajko jest twoje. Weavile i jego dziewczyna go nie chcą, nie ma na nie miejsca. - przetłumaczyła Cynda.
Trzy pokemony czekały na twoją reakcję.
Post został pochwalony 0 razy |
 |
|
 |
Powrót do góry |
|
 |
ichiro |
 |
Mistrz Gry

Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
 |
|
 |
|
 |
Wysłany: Nie 18:11, 02 Maj 2010
|
 |
-Dobrze zajmę się nim - powiedziałam i kucnęłam, żeby wziąć poke-jajko na ręce
- a wiecie co się z niego wykluje ? -zapytałam szczerze zaciekawiona, potarłam delikatnie nową "zdobycz"
-Postaram się nim dobrze zająć.... śmiesznie wygląda -zaśmiałam się
Post został pochwalony 0 razy |
 |
|
 |
Powrót do góry |
|
 |
Sneasel |
 |
Administrator

Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 882 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z veilston Płeć: Kobieta
|
 |
|
 |
|
 |
Wysłany: Nie 18:30, 02 Maj 2010
|
 |
Umbreon bardzo się ucieszyła na wieść, że pozbędą się kłopotu. Ale nie wiedziała, co sie z niego wykluje, prawdopodobnie coś niebieskiego xD. Weavile stwierdził, że na was już czas - życzył wam powodzenia w podróży. Cynda pożegnała się z pokemonami. Umbreon polizała ja przyjacielsko po pysku. Cyndaquil niechętnie się z nimi rozstawała.
Post został pochwalony 0 razy |
 |
|
 |
Powrót do góry |
|
 |
ichiro |
 |
Mistrz Gry

Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
 |
|
 |
|
 |
Wysłany: Nie 19:36, 02 Maj 2010
|
 |
- Pa wam - powiedziałam do pokemonów
-Dzięki za to - wskazałam palcem na na jajko i wolno ruszyłam przed siebie
-Cynda przestań się mazać -powiedziałam zerkając na stworka, delkitanie zaczęłam gładzić jajko
Post został pochwalony 0 razy |
 |
|
 |
Powrót do góry |
|
 |
Sneasel |
 |
Administrator

Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 882 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z veilston Płeć: Kobieta
|
 |
|
 |
|
 |
Wysłany: Pon 15:33, 03 Maj 2010
|
 |
Cynda jeszcze raz się odwróciła, Weavile i Umbreon jej pomachali. Potem pobiegła za tobą. Inne pokemony nie zwracały na was uwagi. Po pewnym czasie jajko zaczęło świecić. Cynda aż podskoczyła! Jajko się wykluwa!
Post został pochwalony 0 razy |
 |
|
 |
Powrót do góry |
|
 |
ichiro |
 |
Mistrz Gry

Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
 |
|
 |
|
 |
Wysłany: Pon 17:21, 03 Maj 2010
|
 |
-Całkiem szybko - podsumowałam i odstawiłam jajko na ziemię
-Jak myślisz co to będzie? -zapytałam Cyndę skrzyżowałam ręce na piersiach i czekałam z niecierpliwiona aż ów coś się wykluje
- Mam nadzieje, że to będzie coś ładnego i silnego - powiedziałam pod nosem
Post został pochwalony 0 razy |
 |
|
 |
Powrót do góry |
|
 |
Sneasel |
 |
Administrator

Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 882 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z veilston Płeć: Kobieta
|
 |
|
 |
|
 |
Wysłany: Wto 10:33, 04 Maj 2010
|
 |
Cynda była bardzo zamyślona, wiedziała co to jest. To przecież widać z "umaszczenia" jajka - myślała. Jej rozmyślania przerwały strugi światła. Po chyba piątym - jajko pękło!
Zobaczyliście najpierw małą niebieską kulkę na końcu zygzakowatego, czarnego ogonka, potem ukazał się cały pokemon - Azurill. Przestraszył się ciebie i ukrył za zdziwioną cyndą.
Post został pochwalony 0 razy |
 |
|
 |
Powrót do góry |
|
 |
ichiro |
 |
Mistrz Gry

Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
 |
|
 |
|
 |
Wysłany: Pią 14:17, 07 Maj 2010
|
 |
-Czy ja aż tak źle wyglądam? -zapytałam zdziwiona
-No rozumiem, nie wyglądam na miłą i słodką panienkę, ale nie masz się czego bać nie bije pokemonów, krzyczę od czasu do czasu...- powiedziałam i kucnęłam po czym wyciągnęłam rękę do niebieskiego pokemona, a drugą ręką sięgnęłam do torby i wyciągnęłam pokedexa, którego skierowałam na małego stworka
-to jak nadal masz zamiar się mnie bać? -zapytałam patrząc w jego oczka
Post został pochwalony 0 razy |
 |
|
 |
Powrót do góry |
|
 |
Sneasel |
 |
Administrator

Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 882 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z veilston Płeć: Kobieta
|
 |
|
 |
|
 |
Wysłany: Pon 16:15, 10 Maj 2010
|
 |
//Możesz sobie wybrać płeć Azurilla //
Azurill już się nie bał. Miał histerię. Usiłował uciec, ale się potknął i potoczył spory kawałek - wygladało to przekomicznie - Cynda dostała ataku śmiechu, Azurill płakał - istny chaos!
Azurill
lvl:2
ataki: serebii.net + swift
Post został pochwalony 0 razy |
 |
|
 |
Powrót do góry |
|
 |
ichiro |
 |
Mistrz Gry

Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
 |
|
 |
|
 |
Wysłany: Pon 16:55, 10 Maj 2010
|
 |
///jupi!!///
-Azurii!! - krzyknęłam za pokemonem lekko przestraszona o małego stworka, podbiegłam do niego i wzięłam go na ręce
-Ej nic ci nie jest? -zapytałam
-Noo spokojnie nic ci nie zrobie - powiedziałam do malucha i pocałowałam go w małe czółko
-Cynda możesz się przestać śmiać ...to nie jest śmieszne - powiedziałam do małego zielonego jerzyka
Post został pochwalony 0 razy |
 |
|
 |
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
 |
|
 |
 |
|
 |
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Template Boogie by Soso
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
 |
|
 |
|
| | | | | | | | | |